Jak uniknąć błędów w tresurze psów.

Czy tresura psa bez użycia smakołyków jest możliwa ? Oczywiście że tak, a nawet jest wskazana. Psi smakołyk jest tutaj tylko jednym z możliwych pozytywnych wzmacniaczy. Nigdy nie powinien być jedynym, ponieważ wówczas może stać się celem właściwego zachowania zwierzęcia, a nie jedynie środkiem. Podstawowym zadaniem szkolenia jest wyrobienie u psa oczekiwanych nawyków i zachowań poprzez stworzenie silnej więzi emocjonalnej ze swoim właścicielem. Tym, co psa skłania do pożądanego zachowania ma być chęć zadowolenia swojego właściciela. Główną nagrodą i satysfakcją ma być pochwała z ust właściciela, przyjazny gest, pogłaskanie. Starajmy się do tego doprowadzić poprzez różnicowanie nagród.

 

Niech największą nagrodą dla psa będzie wspólnie spędzony czas, zabawa i wzajemne spełnianie swoich oczekiwań. Wprowadźmy do szkolenia różnorodne zabawki dla psa – piłki, sznurki do szarpania. A czasami niech nagrodą będzie tylko okazane przez nas zadowolenie z pożądanego zachowania naszego pupila. Wystrzegajmy się schematów w zakresie nagradzania. Każdego dnia za to samo ćwiczenie niech nagroda będzie inna. Bazując w szkoleniu wyłącznie na smakołykach doprowadzimy do tego, że bez nich pies w ogóle nie będzie reagował na nasze komendy. Zrobimy w ten sposób największa krzywdę zwierzęciu. Pamiętajmy, aby szkoleniem doprowadzić do tego że nasz pies będzie wykonywał nasze polecenia wyłącznie po to aby zobaczyć i poczuć nasze zadowolenie i satysfakcję. Niech główną nagrodą dla niego będzie nasz wzajemny kontakt i poświęcony zwierzęciu czas.

 

artkompleks.pl

 

Możesz również polubić…