Azja południowo – wschodnia i jej tajemnice.
Malezja to najlepszy kraj na rozpoczęcie przygody zwiedzania Azji południowo-wschodniej. Dobrze rozwinięta komunikacja oraz powszechna możliwość porozumiewania się w języku angielskim sprawia, że nawet początkujący podróżnicy odnajdą się w tym kraju.
Szeroki wachlarz atrakcji powoduje, że każdy znajdzie tu coś dla siebie.
Za sprawą swojej etnicznej różnorodności Malezja jest miejscem niezwykle barwnym gdzie cały czas coś się dzieje i nie ma miejsca na nudę.
Nowoczesność i historia, biznes i mistycyzm tworzą typowo azjatycki model współczesnego miasta.
Malezja co warto zobaczyć
– Zielone Pola herbaciane i największa w Malezji Plantacja herbaty Boh. Plantacja zajmuje ponad 1200 hektarów a rocznie produkowane jest 4 mln kg herbaty. Liście herbaty zbierane są za pomocą specjalnej maszyny, odkąd zaprzestano zrywania ręcznego spadła jakość herbaty.
– Północ Borneo – to jedyne miejsce w którym można spotkać Nosacze Sundajskie nazywane przez mieszkańców brzydkimi holendrami.
– Lasy równikowe – znikające w zatrważającym tempie w skutek zastępowania ich plantacjami palm olejowych.
– Rezerwaty przyrody i parki narodowe.
– Karttikeja – to największa na świecie hinduistyczna statua bóstwa Marugana o wysokości 42,7 m stojący przy wejściu do Jaskiń Batu
– Jaskinie Batu – olbrzymia przestrzeń wypełniona zapachem kadzideł i palonych darów wiernych, sporą atrakcją dla zwiedzających są prowadzące do głównej jaskini kolorowe schody o 272 stopniach.
– Największe aquarium w kraju, znajduje się w stolicy w Kuala Lumpur i zajmuje powierzchnie ponad 5500 m2, na dwóch poziomach i można w nim obejrzeć cuda podmorskiej fauny pełnej okazałości od tropikalnych wód regionu azjatyckiego po lasy deszczowe świata. Każde akwarium posiada opis występujących w nim stworzeń oraz region ich występowania. Tutaj można dotknąć ryby wkładając ręce o płytkiej wody. Te podziemne labirynty podzielone są na strefy w których można spotkać np. ryby mogące wywołać efekt porażenia prądem czy prawdziwych mieszkańców raf koralowych.
Najnowsze komentarze